6 gru

Nie gryzę, nie biję, nie krzyczę – Bo Hejlskov Elvén

Wydawnictwo Linia zaproponowało nam w jesiennym cyklu wydawniczym frapującą książkę szwedzkiego psychologa klinicznego Bo Hejlskov Elvéna pt. „Nie gryzę, nie biję, nie krzyczę”.

Niekonwencjonalne podejście autora nowości z serii Biała Plama widać na każdym kroku. Jednym z częściej pojawiających się w książce słów jest samokontrola. Występuje w całej książce aż 71 razy. To dlatego, że zachowania trudne – szczególnie u osób z zaburzeniami neuropsychiatrycznymi oraz z występującą niepełnosprawnością intelektualną są nie tyle wyrazem braku samokontroli, co wrodzoną nieumiejętnością dania upustu emocjom w sposób bardziej konwencjonalny. Autor w swojej książce pokazuje krok po kroku mechanizm powstawania zachowań trudnych i nieskuteczność kar, które – choć działają w normalnej sytuacji, nie mają zastosowania w przypadku osób z NI z powodu braku umiejętności odniesienia konsekwencji do własnej osoby. Idzie również krok dalej i prezentuje znane z własnej praktyki sposoby na pracę z zachowaniami trudnymi. Sporo miejsca poświęca on takim aspektom, jak afektywność, odwracanie uwagi, czy różne metody niskiego pobudzenia. Wbrew pozorom, największą pracę w procesie przekierowania zachowań trudnych muszą wykonać specjaliści. To dobór metody zdecyduje o możliwości wyeliminowania trudnego zachowania. W gestii terapeutów leży znalezienie takiej, która nie będzie godzić w podmiotowość pacjentów.

Książka bogata jest w przytaczane przykłady studiów przypadków, które pozwalają unaocznić wagę problemu opisywanego przez autora. To jedna z pierwszych książek, która poświęcona jest bezpośrednio zachowaniem trudnym w odniesieniu do tak szerokiego grona, jak podopieczni z niepełnosprawnością intelektualną, osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD), czy też inni pacjenci z zaburzeniami neuropsychiatrycznymi. Autor często odwołuje się do własnego doświadczenia i prostym, przystępnym językiem tłumaczy mechanizmy rządzące nieco innym postrzeganiem osób neuronietypowych. Wszystko odbywa się z szacunkiem, bez instrumentalnego podejścia do podopiecznego. Spora dawka empatii i jeszcze większa dawka specjalistycznej wiedzy sprawia, że po książkę sięga się z ciekawością. Jest ona przekrojowym, interdyscyplinarnym studium wiedzy, zachęcającym do pogłębienia swojej wiedzy w zakresie psychologii, pedagogiki, czy socjologii.

„Nie gryzę…” wydaje się ciekawym eksperymentem o narracji odmiennej od przyjętej. Pozytywne zachowanie w stosunku do osób z niepełnosprawnościami jest bowiem w wielu miejscach tylko niewcieloną w życie teorią. Na szczęście takie książki, jak ta, przybliżają nas do świata bez przemocy w procesie terapeutycznym, którego być może pewnego dnia będziemy świadkami. Czekam na dzień, kiedy książki pisane w takim duchu będą pojawiać się na rynku częściej…

Weronika Miksza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.