8 gru

Dobre wieści o złym zachowaniu – Katherine Reynolds Lewis

Seria Biała Plama oferuje jeszcze w tegorocznym cyklu wydawniczym wyjątkowo inspirującą i będącą na czasie refleksję na temat przyczyn innego stylu dyscypliny u współczesnych dzieci.

Katherine Reynolds Lewis to amerykańska dziennikarka specjalizująca się w pisaniu w tak różnych dyscyplinach, jak: teoria wychowania, zdrowie psychiczne, przedsiębiorczość. Od kilku lat prowadzi szkolenia w programie Parent Encouragement Program. Tym razem pokusiła się o napisanie niezwyklej książki, w której prezentuje własną teorię dotyczącą tzw. „złego zachowania” u dzieci wspartą przez rożne odkrycia z zakresu psychiatrii i neuronauk.

Nie będzie niczym odkrywczym stwierdzenie, że starsze pokolenie uważa każde kolejne za gorsze od siebie. Współczesne dzieci również traktuje się jako wychowywane bezstresowo, niezdolne do odnalezienia się przez to w ciasnych ramach współczesnego świata. Czy tak jest rzeczywiście? Autorka krok po kroku pokazuje mechanizm tego zjawiska, pokazując, jak błędy wielu rodziców, takie jak: nadopiekuńczość, kontrola, brak zaufania, strach wychowują osoby niezdolne do życia w społeczeństwie, nie znające własnych granic, skłonne do ryzyka, którego nie było im dane doświadczyć. Wyjaśnia, że dzieci, które są z pozoru mniej zdyscyplinowane, w rzeczywistości podlegają znacznie większym obciążeniom wynikającym z nadmiaru bodźców, szybszego tempa życia, czy braku rozdziału czasu wolnego od obowiązków. Zwraca również uwagę, że w niektórych kulturach szczególnie hołduje się wysokim wymaganiom i karom (które stosuje trzy czwarte rodziców), które niekoniecznie przekładają się na zdyscyplinowanie i poziom zadowolenia dzieci z życia.

Książka prezentuje niezwykle interesujący punkt widzenia i stanowi przeciwwagę dla zwolenników zaostrzenia dyscypliny. Jest ciekawą książką dla skłonnych do refleksji, pozwalającą nieco inaczej spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość.Przyjemnie prowadzona narracja nadaje całość lekki, niezbyt moralizatorski ton i sprawia, że będzie to całkiem przyjemna, pokrzepiająca lektura na rodzicielski kryzys. Taki, który zdarza się każdemu.Wystarczy tylko spojrzeć na to z nieco innej perspektywy.

Nie jesteśmy źli czy zepsuci. Jesteśmy tylko troszkę inni, niż kiedyś. To najważniejsze przesłanie tej książki, którą serdecznie polecam.

Weronika Miksza

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.