19 lut

[RECENZJA] Anna Niklewska – W drodze na spotkanie z moją córką

Wydawnictwo Harmonia wypuściło na rynek wyjątkową książkę poznańskiej autorki, pedagog specjalnej Anny Niklewskiej „W drodze na spotkanie z moją córką”, którą mieliśmy przyjemność objąć patronatem medialnym.

Wielu rodziców narzeka na brak adekwatnej literatury dotyczącej autyzmu. Ze względu na dużą rozpiętość autystycznego spektrum, nadal można znaleźć nisze, w których nie zostało powiedziane dostatecznie wiele. Owszem, pojawiły się na polskim rynku „Słowo na A”, które jest opowieścią ojca o zrozumieniu autyzmu jego syna, wywiady rodziców, opowiadające zarówno o rzeczywistości życia z dzieckiem z łagodniejszą formą autyzmu, jak i rzeczywistością opieki nad osobą zależną, ale rodzice osób mniej samodzielnych słusznie mogą odczuwać brak opowiedzenia historii podobnych do ich własnych, przepełnionych walką, bezsilnością, czy poczuciem beznadziei. Taką książką jest książka Anny Niklewskiej, która opisuje rzeczywistość opieki nad 24-letnią Olą z autyzmem nie tylko z perspektywy matki, ale także pedagoga specjalnego.

Przez pewien czas lektury miałam poczucie, że obecność tych dwóch perspektyw wyklucza się wzajemnie i czyni książkę mniej wiarygodną. Rzeczywiście, nie jest to łatwa lektura i istnieją momenty, w których można się z autorką nie zgadzać. Jak wtedy, kiedy mówi o autyzmie jej dziecka jako o chorobie, tłumacząc jednak dość precyzyjnie kontekst, w jakim osadza to słowo. Jednak te momenty niepewności redukują refleksje Autorki, świadczące o wyjątkowej uważności i – co być może bardziej pokrzepiające – o świadomości popełnianych błędów.

Anna Niklewska szczegółowo odtwarza przebieg życia jej córki, Oli, dzieląc się swoimi wątpliwościami, rozterkami, sposobami postrzegania autyzmu na tym etapie. Opisuje próby zdiagnozowania córki, odbijanie się od wielu drzwi, skuteczność terapii i dzieli się swoimi uniwersalnymi refleksjami, wynikającymi prawdopodobnie z zawodowego doświadczenia. Precyzyjnie odtwarza wycinek własnej rzeczywistości, pozwalając się Czytelnikowi wczuć w swoją niełatwą sytuację.

Książka jest literaturą adresowaną głównie do rodziców i zainteresowanych tematyką autystyczną. Otwiera jednak oczy i pozwala odkryć mniej eksponowane krańce spektrum; te, które bywają niezwykle trudne. Dla lepszego zrozumienia nieco innej rzeczywistości – lektura obowiązkowa!

Weronika Janiak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.